Ale mam nadzieję, że wiecie, że czytam, komentuję/przeczytam, skomentuję.
A jak nie, to wiedźcie, że tak jest - obiecuję.
A obietnicę dotrzymuję, także spokojnie i proszę o cierpliwość.
Także do zobaczenia za tydzień, wtedy też zamieściłabym nowy rozdział.
Byle do wakacji, prawda? - owszem, hah.
Dobra, koniec tego stulania trzy po trzy.
Do niedzieli ;*
W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na aska - http://ask.fm/Isbell1313
xxlittle-xdiffrent-fckn-gnr.blogspot.com/2013/06/rozdzia-108-bittersweet-memories.html - zapraszam na rozdział 108 :)
OdpowiedzUsuńJa też proszę o cierpliwość ;_; przysięgam, że u Ciebie nadrobię, tylko daj mi odrobinkę czasu ;c
spokojnie. niby powinien być już ten luz, a jeszcze ten kolejny tydzień będzie w szkole masakra, ostatnie poprawianie tych ocen etc. ehh. w sumie ledwo się wysypiam przez ten stres, szkołę i w ogóle.
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy. ślub i płaczącego Dave'a ;3 http://all-roads-lead-to-hollywood.blogspot.com/
Nowy rozdział na used-uphas-beens.blogspot.com!
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Zapraszam na 34 rozdział :) O tym, jak to Lily szczerze pogadała sobie ze Slashem :) W końcu! http://zwierzenia-sunset-strip.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhttp://zwierzenia-sunset-strip.blogspot.com/ Sama w to nie wierzę, ale można przeczytać nowy rozdział Niebo jest Wszędzie. Coś o tym, jak to było z Axlem zaraz po śmierci Annie...
OdpowiedzUsuń